Widok
pracownicy ze wschodu
Witam,chcielibyśmy zatrudnić pracowników ze wschodu na następujące stanowiska:
- sprzataczki do sklepu
- ślusarze
- spawacze
- magazynierzy odzieżowi
- sortownicy odzieży
- pracownik fizyczny do sortowni odzieży (noszenie worków)
- ogrodnik
Chcielibyśmy, aby byli to pracownicy ze wschodu, znalezieni dla nas przez agencje zatrudnienia.
Kwestia jest taka, czy to się opłaca, jakie są koszty zatrudnienia takich pracowników i jakie problemy możemy napotkać?
- sprzataczki do sklepu
- ślusarze
- spawacze
- magazynierzy odzieżowi
- sortownicy odzieży
- pracownik fizyczny do sortowni odzieży (noszenie worków)
- ogrodnik
Chcielibyśmy, aby byli to pracownicy ze wschodu, znalezieni dla nas przez agencje zatrudnienia.
Kwestia jest taka, czy to się opłaca, jakie są koszty zatrudnienia takich pracowników i jakie problemy możemy napotkać?
Może to być sposób na zwiększenie swoich zysków poprzez zmniejszenie wydatków na pracowników. To co na "zachodzie" dla miejscowych jest podłogą dla wielu Polaków jest sufitem. Analogicznie na linii Polska - "wschód".
Jeżeli gościu za mniejszą kasę jest wstanie wykonać identyczną pracę to czemu nie? Nie polecałbym agencji pośrednictwa pracy - wątpię by to pozwoliło na jakieś realne oszczędności względem zatrudniania rodaków.
Najlepiej samemu szukać takich pracowników poprzez kontakty z przedsiębiorcami z owych krajów.
Jeżeli gościu za mniejszą kasę jest wstanie wykonać identyczną pracę to czemu nie? Nie polecałbym agencji pośrednictwa pracy - wątpię by to pozwoliło na jakieś realne oszczędności względem zatrudniania rodaków.
Najlepiej samemu szukać takich pracowników poprzez kontakty z przedsiębiorcami z owych krajów.
"Chcielibyśmy, aby byli to pracownicy ze wschodu..."
"Kwestia jest taka, czy to się opłaca, jakie są koszty zatrudnienia takich pracowników i jakie problemy możemy napotkać?"
Nie dziwię się... Prawie każdy z "byznesmenów przekrętów" marzy o pracownikach ze wschodu.
Opłaca się, bo pewnie oni zgodzą się na pracę za 5zł/h. Ty będziesz błyszczał w lokalnym brukowcu jako "ratujący braci ze wschodu przed głodem". Koszta pewnie przełkniesz. A jakie problemy... Tylko jeden. Pracownik ze wschodu zakopie cie w lesie jak go oszukasz, co akurat popieram całym sobą. Powodzenia
"Kwestia jest taka, czy to się opłaca, jakie są koszty zatrudnienia takich pracowników i jakie problemy możemy napotkać?"
Nie dziwię się... Prawie każdy z "byznesmenów przekrętów" marzy o pracownikach ze wschodu.
Opłaca się, bo pewnie oni zgodzą się na pracę za 5zł/h. Ty będziesz błyszczał w lokalnym brukowcu jako "ratujący braci ze wschodu przed głodem". Koszta pewnie przełkniesz. A jakie problemy... Tylko jeden. Pracownik ze wschodu zakopie cie w lesie jak go oszukasz, co akurat popieram całym sobą. Powodzenia
Prowadzę wspólnie z mężem gospodarstwo rolne, które sukcesywnie powiększamy. Wiąże się to również z tym że potrzebujemy dodatkowych rąk do pracy. A że praca na roli jest bardzo ciężka to chętnych brakuje. W ostateczności oraz zmuszeni tym że żaden rodak nie chciał podjąć u nas pracy, zdecydowaliśmy się zatrudnić pracowników ze wschody. Dzięki http://www.pracowici.pl/ mam bardzo zgraną i pracowitą załogę.
jeśli liczysz, że zaoszczędzisz... to się mylisz. Ukraińcy i inni już nie chcą pracować za grosze. Musisz dać pensję zbliżoną do takiej, jaką dajesz polskim pracownikom. Do tego dochodzi mnóstwo papierologii. Większą część załatwi za ciebie agencja, ale trzeba pamiętać, że na wydanie zezwolenia dla obcokrajowca trochę się czeka i do tego mogą dojść problemy z Strażą Graniczną.
Dzisiaj już nie tylko mieszkańcy Ukrainy szukają u nas pracy, ale i krajów połozonych bardziej na wschód. Jednym z takim krajów jest Bangladesz, ale też Indie, Nepal i masa innych krajów. Mieszkańcy z takich krajów są bardzo pracowici. Zatrudnienie takich osób niesie ze sobą szereg korzyści. Więcej informacji możesz znaleźć tutaj https://www.dpworkers.pl/pracownicy-z-bangladeszu.html
Cytuję zdanie z tej strony co podałeś "Polskim pracodawcom opłaca się zatrudniać pracowników z Bangladeszu - są zmotywowani, pracowici, zdolni i gotowi pracować nawet 16 godzin dziennie. Jeśli dodać do tego minimalne wynagrodzenie, okazuje się, że pracownicy z Dalekiego Wschodu są niemal idealni."
Jprdl. Niewolnictwo XXI wieku w środku Europy. Ci ludzie szukają lepszego życia i dosłownie wyjeżdżają za jedzeniem, w zamian tak się ich wykorzystuje. Skandal.
Jprdl. Niewolnictwo XXI wieku w środku Europy. Ci ludzie szukają lepszego życia i dosłownie wyjeżdżają za jedzeniem, w zamian tak się ich wykorzystuje. Skandal.
Niesamowite. To ja z rodziną musiałam opuścić Polske bo było ogromne bezrobocie a jak coś oferowali to albo nie chcieli płacić albo grosze, że na opłaty nam nie starczyło a co dopiero reszta. Pracować u obcych, a tu prosze, burżuje polskie teraz takie rozpasane, że zamiast rodakom dawać prace, żeby żyli ludzie razem w swojej Ojczyznie i sie bogacili współnie to burżujom sie marzą niewolnicy z Wschodu, bo Polacy już im za drodzy... Mam nadzieje, że te swoje usługi, które sprzedajecie to też będziecie tym ze Wschodu i żaden Polak tego od was nie kupi, skoro nie chcecie im dać zarobić... Ja ja dowiem sie że jakiś Polak albo polska firma zatrudnia ludzi zaa Wschodu to nic od nich nie kupie...
Szukasz noclegów pracowniczych na terenie Śląska? Zajrzyj do oferty Abi Noclegi. Znajdziesz tu noclegi w przyzwoitej cenie. Pokoje są w standardzie pozwalającym na komfortowe spanie oraz są utrzymane w czystości, którą docenią Twoi pracownicy. Sprawdź ofertę na stronie https://www.abinoclegi.pl/noclegi-pracownicze-jaworzno.html