Re: problem z koleżanką
sorki... po ile Wy macie lat? przecież to co obie robicie to totalna dziecinada.. zagrywki podstawówkowe... koleżanka, koleżance, chłopakowi koleżanki... proszę cię... żenada... wiem że możesz...
rozwiń
sorki... po ile Wy macie lat? przecież to co obie robicie to totalna dziecinada.. zagrywki podstawówkowe... koleżanka, koleżance, chłopakowi koleżanki... proszę cię... żenada... wiem że możesz poczuć się niekomfortowo czytając mój post ale dałaś się wciągnąć jak młoda żaba w szambo... od razu trzeba było powiedzieć że nici z krycia... to jej życie i jej sprawa... któregoś dnia obudzisz się z ręką w nocniku po sam łokieć bo nie dość że ci koleżanka da popalić to jeszcze żal będzie miał jej facet... nie mieszaj się... nie pchaj palców między drzwi... poszukaj sobie innej, lepszej, mądrzejszej koleżanki... to co ta dziewczyna z Tobą wyprawia to pasożytnictwo a nie symbioza jaka powinna panować wśród przyjaciół...
polecam motto Kardynała Richelieu...
http://mirkli.wrzuta.pl/audio/atkmoMhkSEo/czerwony_tulipan_-_sekret_kardynala_richelieu
sorry.. życie to nie "j*****ka"
pozdrawiam i życzę prawdziwego przyjaciela
:o)
zobacz wątek