Re: problem z koleżanką
Powiem tak z własnego doświadczenia wiem, że nie wszystko jest takim na jakie wygląda. Są przypadki, że ludziom dookoła wydaję się, że kobieta "złapała Boga za nogi", a gdy są we dwoje okazuję się,...
rozwiń
Powiem tak z własnego doświadczenia wiem, że nie wszystko jest takim na jakie wygląda. Są przypadki, że ludziom dookoła wydaję się, że kobieta "złapała Boga za nogi", a gdy są we dwoje okazuję się, że On już nie jest taki fajny. Nie mów jej jak ma żyć, bo tylko ona może przeżyć swoje życie. Poza tym jeśli nie masz z Nią kontaktu przez 3 tygodnie, skąd wiesz jak Im się układa...? Fortuna kołem się toczy. Jeśli natomiast czujesz się wykorzystywana powiedz Jej o tym, bo poczucie żalu, będzie w Tobie narastało i będzie tylko gorzej.
zobacz wątek