Odpowiadasz na:

Re: problem z przebitą dętką

Opony do szosy jednak trochę inne niż do trekkinga :). W kazdym razie mam continentala z bieżnikiem "szybkim" i jak na trekking jest to wąska oponka. Dzisiaj zmienię to będę wiedział ile to warte.... rozwiń

Opony do szosy jednak trochę inne niż do trekkinga :). W kazdym razie mam continentala z bieżnikiem "szybkim" i jak na trekking jest to wąska oponka. Dzisiaj zmienię to będę wiedział ile to warte.
Ja mam z kolei problem nie z dętkami tylko ze szprychami w tylnym kole. Ostatnio zauważyłem kilka "obluzowanych" - dokręciłem i wycentrowałem całe koło, ale mam wrażenie, że cała "lewa strona" jest mniej napięta iż prawa, i w ogóle wszystkie szprychy jakby zbyt luźne (po obu stronach). Jak centrowałem to napinałem więcej niż luzowałem. Ale i tak całość szprych (obie strony) są wg mnie zbyt luźne. Czy to możliwe,że szprychy się powyciągały ? Przebieg na tym kole ok 3 tyś km (las + asfalt). Co do dętek - też zaliczyłem dublet swego czasu w Gdyni mając na wyposażeniu jedynie łatki. Łatałem w nocy w pewnym barze na stacji pkp w wc pod kranem szukałem dziur.
Od tego czasu wożę dętkę ze względu na dość spore odległości. Pół biedy jak się wraca 2 km na piechotę, ale 30-50 raczej bym nie chcial. Chyba bym na felgach wolał wracać.

zobacz wątek
10 lat temu
~TR

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry