Re: problem z przebitą dętką
szczególnie wredne są kolce dzikiej róży.
są malutkie, przezroczyste i jasne, marnie widoczne, przebijaja nawet pancerz, mogą być całkowicie zagłębione w gumie opony i wystają tylko w...
rozwiń
szczególnie wredne są kolce dzikiej róży.
są malutkie, przezroczyste i jasne, marnie widoczne, przebijaja nawet pancerz, mogą być całkowicie zagłębione w gumie opony i wystają tylko w czasie jazdy przy max napompowaniu, a róże są przycinane i czasem jakaś gałązka nie ulegnie sprzątnięciu.
kiedyś miałem taką nawiedzoną oponę, droga, dobra, gwarantowana a przebijała dętki, choć dziur, ani snejków nie było. wymacałem je dopiero paluszkami, gdy całkiem przenicowałem oponę. nie każdą oponę się tak da.
rower do jazdy terenowej (jednak dużo większa szansa na przejechanie po kolczastych roślinach, za to mniejsza po rozbitym szkle) to najlepiej nie ten sam którym jeździmy po mieście, czasem razem z moto-drechami ;-(
zobacz wątek