Ogolnie potulnie HP
W Trojmiescie CIESZY mnie niezmienialne miejsce: Neptuna, kamienic na Ogarnej, Długiej, Mariackiej, Kotwiczników. Mola w Orłowie i Brzeźnie.
Trzy miejsca w Cisowskich lasach.
Umiarkowana...
rozwiń
W Trojmiescie CIESZY mnie niezmienialne miejsce: Neptuna, kamienic na Ogarnej, Długiej, Mariackiej, Kotwiczników. Mola w Orłowie i Brzeźnie.
Trzy miejsca w Cisowskich lasach.
Umiarkowana stateczność kilku monopolowych.
Cieszy mnie Przymorze. ul Szczecińska, Słupska, Arkońska, kościół wyglądający jak teatr.
Dom na Jaśkowej, domy w Sopot, dom w lesie pomiędzy ul. Owsiana a Zbożową. Itd. Itp.
W Trójmieście denewuje mnie fizyczny atak szarańczy, podczas opuszczania środków transportu ZKM/PKP. Itd. itp
Przeszkadza atmosfera smutku. Itd. Itp.
Zawsze zaskakują mnie zmiany te najbardziej małe. Elewacje, barierki, wybiegi dla psów, ścieżki rowerowe. I wciąż czekam na te włoskie gwiazdy w modzie. (nic wiecej nie napisze)
Zawsze i wszedzie IRYTUJE tylko głupota.
Zachwycają piękne Kobiety
Wschody słońca na równiku w wysokiej wilgotności. Chmury pod przestrzenią wzroku. Ogromne wycieczkowce. Muzyka. Konie, psy, koci udawany posłuszny wzrok, te rzeczy.
Mało tego w Trójmieście.
Oburza, dołuje i frustruje mnie ignoranctwo, zły wzrok mimo lat, bylejakość i niechciejstwo.
zobacz wątek