Re: Przedszkole Mapeciaki Wejherowo
Tylko, że połowa dzieci nie chce brać udziału w tych zajęciach sportowych, bo prowadzą te zajęcia trenerzy, którzy nie mają przygotowania do pracy z tak małymi dziećmi. A Pani dyrektor jest dla...
rozwiń
Tylko, że połowa dzieci nie chce brać udziału w tych zajęciach sportowych, bo prowadzą te zajęcia trenerzy, którzy nie mają przygotowania do pracy z tak małymi dziećmi. A Pani dyrektor jest dla rodziców miła, bo ma w tym interes. Ostatniego dnia mojej pracy wydarła się na mnie oto, że razem z Panią logopedą zadzwoniłam po mamę Mateuszka, bo włożył sobie do nosa kulkę i bałyśmy się, że przedostanie się do dróg oddechowych. Pani dyrektor sama chciała tą kulkę wyciągnąć, a to grozi poważnym urazem. Co prawda obyło się bez laryngologa, bo Mateusz już przy mamie ją po prostu wydmuchał i gdyby coś się stało to odpowiadałaby za to matka, a nauczyciel nie ma prawa w takim wypadku ryzykować, bo mógłby mieć prokuratora ,,na głowie".
zobacz wątek