Re: przeprowadzka do bojana
już Ci odpowiadam Tom.
kuzynka mojej żonki tam mieszka i ciągnie nas do siebie, więc parę razy mieliśmy zaszczyt u WAS bywać. FAKT okolica cudo!!!! te Zurawie i sarenki.
metraż -...
rozwiń
już Ci odpowiadam Tom.
kuzynka mojej żonki tam mieszka i ciągnie nas do siebie, więc parę razy mieliśmy zaszczyt u WAS bywać. FAKT okolica cudo!!!! te Zurawie i sarenki.
metraż - 2-lata temu domek murowany nie szkieletowy kosztował 600-700 tyś teraz poniżej 500 juz się kupi (ważne bo w kredyt ok 130-150m2)
bywaliśmy turystycznie więc nikt nie myślał o pracy, szkole dla młodego.
powroty zawsze mijał w dyskusji "A MOŻE WARTO ZARYZYKOWAĆ'
i tak czas mija, a my potrzebujemy solidnego kopa. fakt na wasze drogi to potrzeba terenówki. duży problem to mały i szkoła stąd moje pytanie o pracę na miejscu. dojazdy do pracy w Gdyni są czasochłonne, a dziecko samo?
pozdrowienia z południa
zobacz wątek
12 lat temu
~zainteresowany