Hej, tak mam propozycję pracy za właśnie minimum 6k netto, tutaj też mam dobrą i lekka pracę ale z czasem człowiek sobie zdaje sprawę że wygodne życie i pieniądze są ważne ale nie najważniejsze, a...
rozwiń
Hej, tak mam propozycję pracy za właśnie minimum 6k netto, tutaj też mam dobrą i lekka pracę ale z czasem człowiek sobie zdaje sprawę że wygodne życie i pieniądze są ważne ale nie najważniejsze, a że co nieco w życiu osobistym się sypnelo i w czasie zgrało propozycja pracy to stwierdziłem że raz kozie śmierć, rzucam wszystko i wracam, tylko że cenowo to się chyba zatrzymałem gdzieś w 2000 roku ja myślałem że za 6k pozyje jak paczek w maśle a tu dostałem liścia na obudzenie ;) a na utrzymaniu mam motocykl tylko co trochę też kosztuje, szczególnie jak grymasi. Hehe
zobacz wątek