Bardzo dobrze odczytujesz;)
Ale do tego trzeba znać trochę Mleczkę i Jego sposób obrazowania, to po pierwsze. Po drugie - czasem trauma z przeszłości zaciemnia obraz i nie zostawia miejsca na dystans czy obiektywną...
rozwiń
Ale do tego trzeba znać trochę Mleczkę i Jego sposób obrazowania, to po pierwsze. Po drugie - czasem trauma z przeszłości zaciemnia obraz i nie zostawia miejsca na dystans czy obiektywną interpretację czyjegoś działania. Dziewczyny, którym tłumaczyłam sens wypowiedzi M. niby rozumiały, ale jakoś jednak je to bolało. Rozumiem, szanuję i nie cisnę, że powinny wykazać się większym poczuciem humoru. To ich uczucia i mają do nich prawo.
Podobnie jest w przypadku w2 rysunku, ale... padam na ogon, więc cześć pracy, rodacy;) Dobranoc.
zobacz wątek