Re: pycha
Przez analogię do poprzedniej jesiennej edycji podejrzewałem miejsce w okolicach pierwszej 10, ale równie dobrze mogłem być poza nią jak to dotychczas miało miejsce. Tak jak napisał Wiki, poziom...
rozwiń
Przez analogię do poprzedniej jesiennej edycji podejrzewałem miejsce w okolicach pierwszej 10, ale równie dobrze mogłem być poza nią jak to dotychczas miało miejsce. Tak jak napisał Wiki, poziom ciągle rośnie i różnice w czołówce są naprawdę niewielkie, więc nie ma się czego wstydzić i przyznawać do wielkich słów na p :) Ja np. byłem przekonany, że Mikołaj czy Bartek będą przede mną, a ekipa Leniwców wyrosła jak z pod ziemi.
zobacz wątek