Jak wyglądają studia na kierunku filologia hiszpańska (bez znajomości języka) z angielskim? Czy specjalizacja wchodzi na drugim roku? Czy jest to coś takiego jak lingwistyka stosowana, tzn. tak "pół na pół"? Ile chętnych możecie przyjąć na studia dzienne? Co jeśli nie będzie wystarczającej liczby chętnych? Nie otworzycie wtedy kierunku? Pisałam maturę ( angielski podstawa - 94, rozsz. 64, ustne 100 i 90 )w zeszłym roku, czy w związku z tym są jakieś egzaminy wstępne? W LO też zafundowali nam certyfikat a2 i zdałam bardzo dobrze ale to chyba nie pomaga nic, hmm? pewnie wstyd się nawet przyznawać xD Jak w ogóle wyglądają studia na takim kierunku, czy zajęcia odbywają się w języku angielskim, później już w hiszpańskim? Czy uczą jacyś native speakerzy? Jakie są kryteria dostania się na studia? Czy nie jest trochę tak, że na takie studia idą osoby które tak naprawdę i tak, i tak miały kontakt z hiszpańskim? Sparzyłam się trochę bo dostałam się na ukw na lingwistykę i ... słowa nie było w ojczystym języku. No i niestety, nie było to moje marzenie, niestety nie hiszpański... I czy np. są jakieś zajęcia dodatkowe, jakieś kursy językowe w cenach promocyjnych dla studentów Ateneum? I czy na pewno powstanie specjalizacja z j. angielskim? Jacy są wykładowcy, atmosfera?... Na filologii angielskiej kryterium dostania się jest też ocena z liceum z j.polskiego i angielskiego, ale na filologii hiszp. nic o tym nie ma, także chyba nie, hmm? Czy jakieś stypendia naukowe istnieją zwalniające później choć odrobinę z czesnego?...Liczę na odpowiedź! Pozdrawiam Lena.