Odpowiadasz na:

Re: randkowy problem

ja wychodzę z założenia, że facet powinien zapłacić na pierwszej randce. wydaje mi się to jakieś takie...eleganckie i kulturalne :) na kolejnym spotkaniu można już zadać pytanie "jak płacimy?" i tu... rozwiń

ja wychodzę z założenia, że facet powinien zapłacić na pierwszej randce. wydaje mi się to jakieś takie...eleganckie i kulturalne :) na kolejnym spotkaniu można już zadać pytanie "jak płacimy?" i tu nie wykłócać się ;) jeżeli obydwie strony zgadzają się na podzielenie rachunku to nie ma problemu. jeżeli natomiast mężczyzna nalega żeby zapłacić (i mówiąc to mam na myśli, że chce to zrobić a nie jąka się i krępuje bo nie chce żeby wyszło głupio) to według mnie należy mu na to pozwolić. natomiast w związku jestem zwolenniczką płacenia na pół większych rachunków a za rzeczy takie jak piwko pozwalam płacić facetowi. oczywiście odwdzięczając się za jakiś czas ;)

zobacz wątek
11 lat temu
~ciachozkremem

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry