Nasz synek od razu polubił mądrego misia. Edukację w przedszkolu rozpoczął jak miał 2 latka i 3 miesiące, co podsuwało pewne wątpliwości czy da sobie radę. Teraz możemy w pełni potwierdzić, że był to dobry ruch w jego rozwoju. W przedszkolu mądry miś spotkał młode i profesjonalne panie wychowawczynie, dzięki ich zaangażowaniu w pracę, wymyślaniu ciekawych zajęć, nauczył się wiele nowych rzeczy, co ważne już od dłuższego czasu nie korzysta już z pomocy pieluchy. Zajęcia dodatkowe oferowane w ramach czesnego są na plus tego przedszkola. Ponadto nasz synek w przedszkolu ma swoich "prawdziwych" kumpli o których często opowiada w domu.