Re: rondo i objazdy
No to teraz słowo mieszkańca okolic tego ronda, czyli skrzyżowania ulic Goplańskiej i Otomińskiej...
Zazwyczaj jestem powściagliwy w komentowaniu, zwłaszcza bezpardonowym, ale ta "inwestycja"...
rozwiń
No to teraz słowo mieszkańca okolic tego ronda, czyli skrzyżowania ulic Goplańskiej i Otomińskiej...
Zazwyczaj jestem powściagliwy w komentowaniu, zwłaszcza bezpardonowym, ale ta "inwestycja" to przejaw skrajnego braku myślenia. Najchetniej chciałbym móc gdzieś wysłać filmy przedstawiające to, jak "przejezdne" ono jest, jak muszą na nim zachowywać się pojazdy (powtarzam - muszą). Pierwsze autobusy próbowały. Chcąc skręcić w lewo (czyli trzeci zjazd) najpierw była jazda na wprost, potem próba cofania w prawo, by w upragniona stronę wjechać nie bacząc już na istniejace rondo (czyli jazda na przełaj przez nowe cudne rondo). Korki ogromne, bo manewr trwać musiał ok. 2 minuty. Teraz (po kilku tygodniach) ruch po rondzie jest, jakby go nie było, bo inaczej się po prostu nie da.
Czy ktoś wie, kto klepnął tak bezmyślne wydanie pieniędzy?
zobacz wątek
