Odpowiadasz na:

Dolina Kościeliska od Kir po Raptawicką Turnię

Sunę palcem po mapie
i żaden góral mi nie podskoczy
nawet skąpiec na Ornaku co wyłączał światło w nocy
i łatwo na Raptawicką Turnię się wdrapię.

A sama Dolina od Kir po... rozwiń

Sunę palcem po mapie
i żaden góral mi nie podskoczy
nawet skąpiec na Ornaku co wyłączał światło w nocy
i łatwo na Raptawicką Turnię się wdrapię.

A sama Dolina od Kir po Ornak
tak oto wygląda :

Bo dawniej to Polak potrafił
lecz teraz to musi
więc hulaj dusza hulaj
na Przysłop Miętusi.

Dolinka jest Miętusia
z wielkimi głazami na Wantulach
tak ciężkie że nikt ich nie rusza
tylko halny i tu czasem hula.

Trochę dalej jest Jaskinia Mroźna
i Żleb pod w******ki
nigdy nie sprząta tu woźna
w piękne majowe poranki.

Teraz jest trochę trudniej
bo mijam Jaskinię Mylną
i wspinam się na Raptawicką Turnię
gdzie najtężsi łojarze nisko karki chylą

Nie żartuję to ni są kpiny
że palcem dotarłem już za połowę Doliny.

Grzegorz Rymopis