Widok
se trobnij w d*p e
idioto GKA wymija mnie na zyletki jak jechalem rowerem, pobocze zaje***e sniegiem to jak mam jechac na rowerze po tej lotniczej - skodziarz z napisam baby on bord oczywiscie, i kolega kilka minut dalej oplem jak inaczej tez na GKA z tym samym poziomem intelektu, trąbi przy wyprzedzaniu, szkoda ze to nie bylo 300 metrow dalej bo akurat policja stala. moze kilka zlotych mniej by wam sie przydalo zeby w pamieci urwalic ze gangsterami to tylko wy w swoich samochodach jestescie. tak ci szybko do tej biedronki po krupniok ze musisz obrzydzac ludzia jazde na rowerze po ulicy.
Święte słowa. Nie dość że w ostatnim 10-leciu nastąpił wysyp pseudo kierowców jeżdżących 50km/h po głównych drogach to jeszcze wymalowali na tych drogach czerwone ścieżki dla rowerów. Do tego część ścieżek rowerowych została tak wkomponowana w skrzyżowania że normalnie jadący kierowca nie ma możliwości uchwycenia wjeżdżającego na skrzyżowanie rowerzysty, zupełnie jakby komuś kto wprowadzał te przepisy zależało na jakiejś naturalnej selekcji. Nie chce generalizować bo wiem że niektórzy potrafią jeszcze myśleć i jadąc rowerem zachowują ostrożność ale ogromna część debili na rowerach jeździ kierując się nowymi przepisami i kończąc później w najlepszym razie w szpitalu. Do kolegi który założył ten wątek-na co liczyłeś wjeżdżając rowerem na ulicę o takiej właśnie szerokości???? Każdy wyprzedzający ciebie samochód miał zwalniać do 30km/h ????? A może skoro było wąsko to nikt nie powinien ciebie wyprzedzać tylko reszta samochodów powinna jechać twoim tempem ???????
Jakoś kierowcy w Szwajcarii, Niemczech czy Holandii nie mają problemów ze zwolnieniem do 30km/h gdy wyprzedzają rowerzystę, a infrastruktura jest tam zdecydowanie lepsza. Tylko Janusze z Banina, gdy wsiądą do swojego samochodu uważają się za władców dróg. A potem posty, że kierowcy blokują dojazd do PKM, dojazd do szkoły, stwarzają zagrożenie dla pieszych, jadą po osiedlowych uliczkach 100km/h. Ludzie ogarnijcie się. Najpierw komunikacja, potem pieszy, rowerzysta a na samym końcu samochód - tak jest we wszystkich cywilizowanych krajach.
Tak, to prawda że mało podróżuję. Mówi się że podróże kształcą, ale pani jednak stanowi chyba wyjątek. Za nic nie chciałbym aby w Polsce było tak jak np. w krajach skandynawskich, a i stawianie za wzór narodu który wywołał dwie wojny światowe też chyba nie jest trafionym pomysłem. Ciekawi mnie w którym fragmencie mojej wypowiedzi wyczuła pani agresję? Ale dobrze, opowiem coś szanownej pani o agresji. Bardzo dawno temu jako młody chłopak uprawiający sport miałem okazję zapoznać starszego kolegę. Był on studentem, człowiekiem wyjątkowo oczytanym i inteligentnym, a nade wszystko skromnym. Pomimo iż trenował kulturystykę zawsze, nawet w lecie chodził w luźnych ubraniach tak aby nie wyróżniać się spośród innych. Zawsze spokojny i opanowany, a w rozmowach elokwentny. Otóż kolega ten dorabiał sobie stojąc na bramce w klubie studenckim Medyk i kiedyś zaprosił mnie, młodego wtedy szczyla do tego klubu. Wybrałem się pewnej Soboty, przed wejściem tłum ludzi a mój kolega jedną nogą stoi na jakimś człowieku leżącym na ziemi a drugiego trzyma za gardło i krzyczy do niego coś w stylu ku-wa wyp-aj z tąd bo cię zaje-ę. Trochę mnie ta sytuacja zszokowała, sam chciałem już stamtąd spier-ć ale mnie zauważył i zaprosił do środka. Nigdy go takiego nie widziałem więc trochę zdenerwowany pytam się go co się stało a on spokojnym głosem odpowiedział mi, cytuję "Są ludzie, że jak go nie pierdo-esz to nie zrozumie" Wtedy go nie zrozumiałem ale dzisiaj z perspektywy kilkudziesięciu lat wiem że miał rację. Są ludzie do których mowa nie przemawia i trzeba z nimi rozmawiać w inny sposób. Puenta jest taka, gdyby szanowna pani nie zrozumiała że nie zawsze agresja jest zła. Czasami jest jedynym słusznym rozwiązaniem. Nie zawsze też człowiek używający argumentów siłowych musi być chamem i prostakiem.
Rowerem w zimie ,a i w resztę roku ,to u nas sport ekstremalny! Rowerzystę na drodze uszanuje i zrozumie,tylko kierowca,który sam jest rowerzystą (czytaj. Zdzisek) :) Ludzie by chcieli aby u nas było tak europejsko na drogach,a mamy tu taki dżihad i to bez uchodźców.Na pewno macie jakieś postanowienia noworoczne,też wam podpowiem jedno postanowienie. Postanowcie sobie więcej pojeździć na rowerach. (niekoniecznie w zimie jak nie musicie)
P.s Jak się zmęczycie na rowerze latem,to wiadomo co potem zimnego smakuje najlepiej.
Pozdrawiam wysportowany Zdzisek
P.s Jak się zmęczycie na rowerze latem,to wiadomo co potem zimnego smakuje najlepiej.
Pozdrawiam wysportowany Zdzisek
Halo, tu Zdzisek do anonima 37.47.200.
Dlaczego tam w tych skandynawskich krajach jest tak okropnie ?Co jest nie tak z tymi kierowcami i rowerzystami ?Pewno jeżdżą jak wariaci i trup tam ściele się gęsto na drogach. Chyba że miał Pan na myśli co innego,bo tu dyskusja o rowerzystach i kierowcach :) No i jak nie chce Pan być cywilizowanym krajem z infrastrukturą i kulturą rowerową jakie mają kraje tam gdzie słońce zachodzi ,to będzie się Pan musiał dalej wkur.wiać na drogach .I jeszcze proszę rozwinąć wątek 2 wojny światowej,a infrastruktury i kultury rowerowej w Niemczech ,jaki to ma związek? (Ale kasę niech oddają za wojnę,złodzieje jedne ! Tu się zgadzam z panem. ).Rozsądek tak jak i na rowerze, jak i w samochodzie niechaj będzie na wieki...
P.s Charakterystyka Zdziska na rowerze:
-Jeździ dla przyjemności (Jak jest ciepło)
-Unika dróg z blachosmrodami
-Pozdrawia trąbiacych środkowym palcem albo przekleństwem
-Pije zimne piwo po rowerze
Pozdrawiam rozsądny Zdzisek
Dlaczego tam w tych skandynawskich krajach jest tak okropnie ?Co jest nie tak z tymi kierowcami i rowerzystami ?Pewno jeżdżą jak wariaci i trup tam ściele się gęsto na drogach. Chyba że miał Pan na myśli co innego,bo tu dyskusja o rowerzystach i kierowcach :) No i jak nie chce Pan być cywilizowanym krajem z infrastrukturą i kulturą rowerową jakie mają kraje tam gdzie słońce zachodzi ,to będzie się Pan musiał dalej wkur.wiać na drogach .I jeszcze proszę rozwinąć wątek 2 wojny światowej,a infrastruktury i kultury rowerowej w Niemczech ,jaki to ma związek? (Ale kasę niech oddają za wojnę,złodzieje jedne ! Tu się zgadzam z panem. ).Rozsądek tak jak i na rowerze, jak i w samochodzie niechaj będzie na wieki...
P.s Charakterystyka Zdziska na rowerze:
-Jeździ dla przyjemności (Jak jest ciepło)
-Unika dróg z blachosmrodami
-Pozdrawia trąbiacych środkowym palcem albo przekleństwem
-Pije zimne piwo po rowerze
Pozdrawiam rozsądny Zdzisek
Ścieżka zdrowia należy się 99% rowerzystów którym życie jest nie miłe i wjeżdżają na ulice „bo maja prawo” ale zdrowego rozsądku już nie i bonzo podróżuje pod wiecie i mimo ze nie przepada za kultura arabska to w tych krajach na ulicy każdy zna swoje miejsce i nie wpycha się tam gdzie nie powinien ale oczywiście nowoczesna Europą wyznacza nowe trędy za którym baniniaki jak psy za kiełbasa podążają