Teraz niestety wielu martwi się na zapas. Też jestem zdrowy, może właśnie dlatego, że nie zamknąłem się w domu, tylko żyję cały czas względnie normalnie, bo tak zupełnie normalnie przy obecnym...
Teraz niestety wielu martwi się na zapas. Też jestem zdrowy, może właśnie dlatego, że nie zamknąłem się w domu, tylko żyję cały czas względnie normalnie, bo tak zupełnie normalnie przy obecnym wariactwie się nie da ;)
zobacz wątek
4 lata temu
~singiel po 50-tce