Odpowiadasz na:

Re: sklep BUTIK Gdynia, ul. Świetojańska

hahaha!!!
chyba nawet wiem o którym sprzedawcy mówisz!!!!
Jezu, on mnie strasznie irytuje, co za namolny facet. A dodam, że ceny to ma na maxa wygórowane!
Na hali wkurza mnie,... rozwiń

hahaha!!!
chyba nawet wiem o którym sprzedawcy mówisz!!!!
Jezu, on mnie strasznie irytuje, co za namolny facet. A dodam, że ceny to ma na maxa wygórowane!
Na hali wkurza mnie, że jak coś mierzysz, to dla sprzedawcy jest to jednoznaczne z dokonaniem zakupu, a jak nie kupisz...to 8/10 posyła spojrzenie wściekłego bazyliszka:)
O reklamacji czy zwrocie - można zapomnieć. Wkurza mnioe jeszcze taki cwaniak co ma stoisko z paskami, rękawiczkami i portfelami na srodku i na wejściu...kiedyś chciałam zrócić u niego torebkę(parę godzin po zakupie, z paragonem) to kazał mi zapłacić za VAT, który w ramach tej sprzedaży musiał odprowadzić...co za palant, ale nie chciałam się już kłócić i dałam za wygraną.
Bardzo lubiłam taką dziewczynę ala Czarna Doda - sklepik zeberka się zwał, pomimo wyglądu typowego lachona była przesympatyczna, zawsze służyła radą, pomocą przy przeróbce ubrania i nigdy nie namawiała do zakupu.

zobacz wątek
14 lat temu
~ali z bali

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry