Re: sklepy na niedzwiedniku
hmm, problem nie jest w szczekających psach lecz w nieodpowiedzialnych właścicielach... Przykładowo jest -10stopni a pieski czekają przywiązane na swoich właścicieli. Proponuję żeby właściciele...
rozwiń
hmm, problem nie jest w szczekających psach lecz w nieodpowiedzialnych właścicielach... Przykładowo jest -10stopni a pieski czekają przywiązane na swoich właścicieli. Proponuję żeby właściciele piesków poczekali sobie pod sklepem na mrozie czy w deszczu jakieś 20 minut ciekawe co wtedy powiedzą jak im d*pa zmarznie. Skoro człowiek zdecydował się na pupila niech zabiera go na spacery np do lasu itp (na Niedźwiedniku lasu nie brakuje) żeby piesek się wybiegał a idąc do sklepu niech go zostawi w domku. Proste.
zobacz wątek