Widok
        
    
    
    skończy się w sądzie
                                    
                                    
                                                                
                    Najgorszemu wrogowi nie poleciłbym tego szpitala. Miałem wykonywaną operację u nich przez doktora L. ich laryngologa i ostatecznie czeka mnie ponowne cierpienie podczas poprawki tego co zepsuł pan L.. Podczas rozmowy z dyrektorem kliniki z Panem K. usłyszałem, że skoro jestem niezadowolony to mam to zgłosić do tvn-u i może oni pomogą!!! To jest kpina to co tam się dzieje. Żałuję, że już na początku się nie wycofałem kiedy to zagubiono/pomylono probówki z krwią i wezwano mnie na ponowne pobranie!!! SKANDAL!
Całą sprawę opisałem w Regionalnej Izbie Lekarskiej i ma być przeprowadzone dochodzenie. Po weekendzie wybieram się do adwokata i postaram się udowodnić moje 100% racji przed sądem.
            
                            Całą sprawę opisałem w Regionalnej Izbie Lekarskiej i ma być przeprowadzone dochodzenie. Po weekendzie wybieram się do adwokata i postaram się udowodnić moje 100% racji przed sądem.
                        Moja ocena
                                            
                    
                                                obsługa: 1
                                            
                                                oferta: -
                                            
                                                jakość usług: 1
                                            
                                                czas oczekiwania: 2
                                            
                                                przystępność cen: 2
                                            
                                                ocena ogólna: 1
                                            
                                1.4
                            
                        * maksymalna ocena 6
                                    
                                    
                                                                
                    my również mamy złe doświadczenie z Clinica
mąż miał zwichnięty bark-poddał się zabiegowi
zabieg OK,ale chirurg zostawił wszyty GAZIK :(((
8 m-cy sączyła sie ropa,zrobiła sie przetoka ,a Clinica(zgodnie z umowa)nie poczuwała sie do dalszego leczenia
dopiero po 8 m-cach, rana nagle przestała ropieć, utworzył sie twardy"guz"-po rozcięciu okazało sie ,że to pozostawiony gazik
kier kliniki aż się prosi o korektę-podejście do pacjenta/klienta karygodne.
PODPISUJĄC UMOWĘ Z CLINIKĄ NALEŻY ZADBAĆ O SIEBIE-
-UMOWA JEDYNIE ZABEZPIECZA CLINIKĘ PRZED ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ
            
            
            
            mąż miał zwichnięty bark-poddał się zabiegowi
zabieg OK,ale chirurg zostawił wszyty GAZIK :(((
8 m-cy sączyła sie ropa,zrobiła sie przetoka ,a Clinica(zgodnie z umowa)nie poczuwała sie do dalszego leczenia
dopiero po 8 m-cach, rana nagle przestała ropieć, utworzył sie twardy"guz"-po rozcięciu okazało sie ,że to pozostawiony gazik
kier kliniki aż się prosi o korektę-podejście do pacjenta/klienta karygodne.
PODPISUJĄC UMOWĘ Z CLINIKĄ NALEŻY ZADBAĆ O SIEBIE-
-UMOWA JEDYNIE ZABEZPIECZA CLINIKĘ PRZED ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ
 
            
        
                
                    
             
                     
                    