Widok

słabo

Jedna uwaga na obronę listonoszy, nie dziwmy się i nie atakujmy tych
biednych listonoszy, jeżeli ktoś z was zarabiałby 1700 zł
brutto/miesiąc to jak wyglądałaby jakość świadczonych przez was
usług? Pamiętajcie, że do roznoszenia mają codziennie zylion listów,
reklam - które wciskają im przełożeni do wrzucania w skrzynki itd.,itp.
Dajcie im normalne pieniądze za całodzienne krążenie to przyjdą i
jeszcze was w pompkę cmokną, a do tego czasu dzióbek na kłódkę i
troszkę pomocy w postaci zrozumienia by się przydało. Albo sami
przyodziejcie mundurek, czapeczka, torba na listy i pensja głodowa,
zobaczymy jacy z was twardziele, państwo na włościach. Nie obwiniajcie listonosza, tylko z pretensjami do ustawodawcy, że takie stawki uchwalił dla listonoszy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ją zapierdzielam po 12 godzin dziennie w drukarni, gdzie średnio dymam prawie 6 km wokół maszyny za 12 zł brutto i nikt mi nie zarzuci, że źle wykonuje swoją pracę, bo wykonuje ją tak jak zarabiał bym 2* tyle. Jeśli wykonujesz swoją pracę tak jak należy, to nikt nie będzie na ciebie pyszczyl, nieważne ile Ci zapłacą.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry