Ludzie polecają Loopy's World a ja odradzam.Kurz,brud i strasznie gorąco.W pochmurny i chłodny dzień było tam tak gorąco że ludzie i dzieci były spocone.Nie szło wysiedzieć.To chyba celowe działanie szefostwa aby wzrosła sprzedaż i tak nie tanich napoi.Cola z "kija" to praktycznie zabarwiona woda(Ohydztwo które kosztuje 4.99 za 0,5l).Tam chyba nikt nie sprząta w małpim gaju na wszystkich elementach zalega gruba warstwa kurzu.Podłoga chyba nie jest myta wcale bo skarpety miałem całe czarne.Dla mnie porażka