Re: slick czy semi slick?
Maxxis Detonator to sprzęt tylko na ulicę. Przede wszystkim musisz je nabijać dużym ciśnieniem co drastycznie odbija się na komforcie. Poza tym miasto to nie tylko ulica, czasem masz chodnik,...
rozwiń
Maxxis Detonator to sprzęt tylko na ulicę. Przede wszystkim musisz je nabijać dużym ciśnieniem co drastycznie odbija się na komforcie. Poza tym miasto to nie tylko ulica, czasem masz chodnik, czasem dziurę a ścieżka bez utwardzonej nawierzchni też się znajdzie.
Zakładam czasem Schwalbe Kojaki - coś podobnego i uwierz, nie da się zjechać z ulicy. Wszelkie wzdłużne nierówności powodują niebezpieczne uślizgi kół. I rower śmiesznie wygląda, bo nie tylko szerokość opony ale także jej profil jest znacznie niższy - http://mtb3x.pl/foto/f_3442038674a8da877ba25e.jpg
Lepiej weź jakiegoś semislicka z większym balonem, tak jak proponują koledzy.
zobacz wątek