Re: slisko na zwyklych ?
Póki nie ma gołoledzi lub wyślizganego sniego to nie ma potrzeby kompletnie - mróz sobie moze być póki jest było/sucho. Dziś jeździłem rowerem i nie było zadnych problemow. Ryzyko stanowią jedynie...
rozwiń
Póki nie ma gołoledzi lub wyślizganego sniego to nie ma potrzeby kompletnie - mróz sobie moze być póki jest było/sucho. Dziś jeździłem rowerem i nie było zadnych problemow. Ryzyko stanowią jedynie kałuże ale mozna je ominąć lub pokonać zdecydowanym prostym strzałem bez skręcania i hamowania. Możesz najwyżej spuścic trochę powietrza zeby był lekki flak (ale nie w domu, tylko na dworzu jak się schłodzi powietrze w kołach) coby nie jeździć na mocno napompowanych - bedziesz miał wtedy nieco lepszą przyczepność.
zobacz wątek