Re: ślub cywilny czy kościelny
Nie bede sie pukac, bo Ty po tylu wyjasnieniach nadal nie rozumiesz. Moja wypowiedz jak i ta wczesniej tyczyla sie ludzi podajacych sie za NIEWIERZACYCH. i ustosunkowałam sie do sytuacji panujacej...
rozwiń
Nie bede sie pukac, bo Ty po tylu wyjasnieniach nadal nie rozumiesz. Moja wypowiedz jak i ta wczesniej tyczyla sie ludzi podajacych sie za NIEWIERZACYCH. i ustosunkowałam sie do sytuacji panujacej w Pl jak i w innych krajach ( tzn za wielkiego wyboru nie masz) jak ktso jest protestantem nie kaze mu chrzcic dziecka, bo taki czlowiek pewnie przekaze mu podstawowe wyznaczniki wiary (skoro juz ktos zdecydowal sie przejsc na inna religie to zakladam ze podjal taki wysilek by zyc w zgodzie z nia). problemem sa NIEWIERZACY, a wlasciwie pseudo niewierzacy, ktorzy tak naprawde nie maja pojecia dlaczego nie wierza. a ich dzieci zasluguja na szanse by poznac podstawy wiary. i jak powiedzialam, nie wazne jak tego boga nazwiesz. wiec jak dalej nie rozumiesz, to moze po prostu nie czytaj. widocznie nie Twoj poziom.
zobacz wątek