Re: socjologia na UG
wiesz..mój facet jest na 3 roku ,zresza ja tez studiuje i powiem ci ,ze studia to w dużej mierze biurokracja...podanie pogania podanie !
Przyzwyczaj sie ,ze pisma...
rozwiń
wiesz..mój facet jest na 3 roku ,zresza ja tez studiuje i powiem ci ,ze studia to w dużej mierze biurokracja...podanie pogania podanie !
Przyzwyczaj sie ,ze pisma urzędowe to normalka i to po kilka składanych w tej samej sprawie!
Co radzimy,to czym prędzej zgłosić się do rektoratu i zrobić im mega burdę...tu nie ma się nad czym zastanawiać! Taka sprawa kwalifikuje się na postępowanie sądowe. Bez sensu jest pisać i czekac na odpowiedz. Idz sam lub z rodzicem,to potraktują Cię poważniej (bo to często wredne baby są,które łachę robią) i zapytaj się co to ma znaczyc. To ewidentnie błąd komisji rekrutacyjnej a nie Twoj....no dosłownie paranoja to co piszesz...
A co do "gwarantowanych miejsc" ....jakies 4 lata gwarancja kosztowała coś koło 3 tyś zł....!!
ps. mój facet dostał się z odwołania :)
Pozdrawiam.
zobacz wątek