Odpowiadasz na:

Re: spining w domu - może ktoś doradzi?

Myślę że chodzi o koło (dużą, metalową tarczę) którym kręcisz - w przypadku rowerków "stacjonarnych" (takich co z roweru mają tylko kierownicę, siodło i korby).
Większa masa = większy moment... rozwiń

Myślę że chodzi o koło (dużą, metalową tarczę) którym kręcisz - w przypadku rowerków "stacjonarnych" (takich co z roweru mają tylko kierownicę, siodło i korby).
Większa masa = większy moment bezwładności. Trudniej rozpędzić, trudniej zatrzymać - ale jak już rozpędzisz, to łatwiej utrzymać jego prędkość (choć w praktyce, hamulec na nim i tak daje opór).

Miałem okazję "pojeździć" na czymś takim na szkolnej siłowni, zdecydowanie nie przypadło mi do gustu. Jeżeli już miałbym brać, to z lżejszym kołem zamachowym - wrazie czego łatwiej wyhamujesz i jakiś mniejszy strach podczas kręcenia...

zobacz wątek
15 lat temu
~777

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry