Powiem szczerze, że pomimo małych szatni i tragicznych natrysków wolałem stare kolaseum.
Gdyby nie bliskość klubu oraz zajęcia z Jackiem juz dawno przeszedłbym do tańszego czystego i pachnącego Pure w Klifie.

Zajęcia z Jackiem to czysta przyjemność wyciskania potu - doskonale, wrecz perfekcyjnie dobrana muza z idealnym rytmem do pracy.