Odpowiadasz na:

spontanicznie fryzjera potrzebuję!

Typowa kobita ze mnie wyłazi...
Poprztykałam sie z szanownym małżonkiem i POTRZEBUJĘ coś zmienić w wyglądzie. A że od jakiegoś czasu korci mnie, by ściąć włosy an krótko, to wybór poprawiacza... rozwiń

Typowa kobita ze mnie wyłazi...
Poprztykałam sie z szanownym małżonkiem i POTRZEBUJĘ coś zmienić w wyglądzie. A że od jakiegoś czasu korci mnie, by ściąć włosy an krótko, to wybór poprawiacza humoru jest jasny - fryzjer.
I teraz pytanie: znacie salon, do którego mogę zadzwonić teraz i umówić się na wieczór? MOje ulubione z rozbrajającym usmiechem mówią, że może za tydzień...
A ja mam potrzebę ;)

Okolice Gdańska głównego, wrzeszcza, moreny...Proszę. Bo mnie rozniesie ;)

zobacz wątek
17 lat temu
Tulipanna

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry