Re: spontanicznie fryzjera potrzebuję!
a ja mam mieszane uczucia po filipie. gdy siedziałam na fotelu- przyszła jakaś marysia i filip cały czas gadał z nią , naet nie powiedział jaki będę miała kolor włosów (a pytałam), nie powiedziął...
rozwiń
a ja mam mieszane uczucia po filipie. gdy siedziałam na fotelu- przyszła jakaś marysia i filip cały czas gadał z nią , naet nie powiedział jaki będę miała kolor włosów (a pytałam), nie powiedziął jak zetnie.... niby na głowie nie mam tragedii ale chyba do niego nie pojadę
zobacz wątek