No cóż,widac że pan Tomasz stał się ostatnio numerem jeden top listy klubu gymnasion.Zgadzam się z opinią,iż jest to człowiek sumienny i odpowiedzialny.Cenię go za jego wiedzę i profesjonalizm a lubię za optymizm i poczucie humoru.Czasem wkurza mnie to jego"jak tam?",bo nigdy nie wiem czy ogólnie czy w danej chwili? Niestety w życiu nie zawsze jest tak kolorowo.Robię wtedy dobrą minę do złej gry i mówię mu wszystko gra,gdy właśnie wszystko się wali.A tak poza tym to jest O.K,byle by tylko nie puszczal tak tkliwych kawalkow na swoich zajęciach,bo my kobietki"puch marny" mamy bójną wyobrażnię i już z natury jesteśmy bardzo kochliwe...Pozdrowionka:)))