Re: starające się XII :)
Nie zdązyłam dziś ;-). Rano robiłam test i byłam taka roztrzęsiona i zakręcona, że prawie się spóźniłam do pracy. Nie było mowy o zahaczeniu o przychodnię.
Nie zdązyłam dziś ;-). Rano robiłam test i byłam taka roztrzęsiona i zakręcona, że prawie się spóźniłam do pracy. Nie było mowy o zahaczeniu o przychodnię.
zobacz wątek