Widok
stare budownictwo czy nowe?
Witam wszystkich. Mam zamiar kupić mieszkanie i mam poważny dylemat: czy wybrać mieszkanie w nowszym budownictwie (lata 90-te i 2000), czy jednak w lepszej lokalizacji (np. redłowo), ale w budynkach z lat 50 - 80. Jakie macie doświadczenia? Może jest ktoś, kto mieszkał i w starym i w nowszym i ma porównanie?Proszę o opinie.
stare budownictwo może być po kilkoma warunkami:
zwróc uwagę na izolację cieplną: jak beda grube mury i dodatkowe ocieplenie z zewnatrz - to ok, w przypadku parteu tez izolacja fundamentow
prawie na pewno musisz sie liczyc z wymiana instalacji elektrycznej, wodnej, gazowej (chyba, ze juz to ktos zrobil wczesniej)
denerwujace moga tez byc drewniane stropy
poza tym trzeba liczyc sie z roznymi niespodziankami
...
z kolei ogromne plusy to lokalizacja, czesto metraz, wysokosc pomieszczen
zwróc uwagę na izolację cieplną: jak beda grube mury i dodatkowe ocieplenie z zewnatrz - to ok, w przypadku parteu tez izolacja fundamentow
prawie na pewno musisz sie liczyc z wymiana instalacji elektrycznej, wodnej, gazowej (chyba, ze juz to ktos zrobil wczesniej)
denerwujace moga tez byc drewniane stropy
poza tym trzeba liczyc sie z roznymi niespodziankami
...
z kolei ogromne plusy to lokalizacja, czesto metraz, wysokosc pomieszczen
Mieszkałam i w starym i w nowym budownictwie. Mieszkanie w kamienicy było już po wymianie tych wszystkich rurek i mieszkało mi się bardzo dobrze. Było wynajmowane. Swoje kupiłam nowe i mam więcej zastrzeżeń co do jakości, niestety. Jeżeli kupowałabym kolejne mieszkanie to ponownie w starym budownictwie.
WITAM ,
ja również polecam stare budownictwo , grube mury z cegieł w dodatku blisko centrum , budynek ocieplony - po wymianie wszystkich instalacji jestem bardzo zadowolona .
nowe bloki są stawiane z tych śmiesznych pustaków , budynki są stawiane szybko , byle jak . koleżanki które kupiły w nowym często daleko od centrum narzekają bo ciągle coś nie tak - to grzyb to pleśń , brak piwnic .....
ja również polecam stare budownictwo , grube mury z cegieł w dodatku blisko centrum , budynek ocieplony - po wymianie wszystkich instalacji jestem bardzo zadowolona .
nowe bloki są stawiane z tych śmiesznych pustaków , budynki są stawiane szybko , byle jak . koleżanki które kupiły w nowym często daleko od centrum narzekają bo ciągle coś nie tak - to grzyb to pleśń , brak piwnic .....
też miałem takie dylematy, jednak zdecydowałem się na zakup nowego (co prawda jeszcze w budowie - rezydencja redłowo). Miałem obawy co do tego czy za parę lat się nie rozleci, bo traktuję zakup mieszkania jako inwestycję, na razie chcę wynajmowąc a później mieć dla dzieci albo sprzedać. Co do lokalizacji to i w nowym budownictwie można znaleźć ciekawą, chociażby wspomniane przeze mnie Redłowo.
A może znajdzie się tu ktoś kto zna się na charakterystyce budownictwa kubaturowego? Zainteresowałem się tym dosyć niedawno i natrafiłem na taki artykuł http://expert-budowlany.pl/index.php/budowa-i-remont/349-charakterystyka-budownictwa-kubaturowego mówiący właśnie o tym. Czym jest kubatura budynku, jak się ją liczy i które budowle zaliczają się do inwestycji kubaturowych. Dobrym przykładem są centra handlowe, osiedla czy biurowce, których powierzchnia to często kilkadziesiąt tys. mkw.