Odpowiadasz na:

Re: stratowane pole

W Cieciorce rano jakiś gościu chodził i lamentował. W sumie za bardzo nie rozumiałem co mówi, ale wydawało mi się że często powtarzał słowo "zadeptali". Miałem dziwne uczucie, że chodzi mu o nas....

W Cieciorce rano jakiś gościu chodził i lamentował. W sumie za bardzo nie rozumiałem co mówi, ale wydawało mi się że często powtarzał słowo "zadeptali". Miałem dziwne uczucie, że chodzi mu o nas. :-(

zobacz wątek
21 lat temu
~pa

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności