Odpowiadasz na:

studzienki na Kościerskiej

Witam
Swego czasu jeździłem codziennie rowerem Kościerską do pracy. W lipcu z kilku studzienek ktoś ukradł pokrywy. Nietrudno było o nieszczęście, szczególnie dla zjeżdżających z góry.... rozwiń

Witam
Swego czasu jeździłem codziennie rowerem Kościerską do pracy. W lipcu z kilku studzienek ktoś ukradł pokrywy. Nietrudno było o nieszczęście, szczególnie dla zjeżdżających z góry. Zgłosiłem problem do TPK i redaktorki z trojmiasto.pl. TPK olało bo to nie ich sprawa. Redaktorka miała gadane ale też zlała sprawę równo, nie pamiętam niestety jak się nazywa ta p...ani.
Tak się złożyło, że od lipca zacząłem jeździć do pracy inną drogą i ostatnio tylko słyszałem od znajomego, że w otworach studzienek powtykane są gałęzie.
Ma ktoś jakieś nowsze niusy?

zobacz wątek
13 lat temu
~biker

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry