Szukalam od dawna w trojmiescie restauracyjki z kuchnia francuska i owocami morza. I nareszcie znalazlam. Świeze małze doskonale przyrządzone, przy jedzeniu poczulam sie tak, jakbym znowu była na Lazurowym Wybrzezu, w malym bistro palaszujac małże. Kucharz rewelacyjny świeże owoce morza doskonale przyrzadzone, stek i na deser cieple maliny z lodami....mhm pyszne.
Pani Kelnerka rewelacyjna i profesjonalna. Oby wiecej takich lokali w Trojmiescie.
Polecam, mimo iz egoisycznie chcialabym aby za duzo ludzi tam nie przybywalo (kosztem jakosci). Tak dalej. 10/10