Big Apple to wyjątkowo udane bistro w Trójmieście. Od wielu miesięcy wpadam na szybki lunch, a czasami i śniadanie, ale ostatnio pojawiłem się z dziećmi i psem. Zjedliśmy obiad w bardzo kameralnym ogródku. Jedzenie jest dopasowane do gustów dorosłych i dzieci. Moje młodsze dziecko jest na tyle małe, że je jeszcze ze słoiczków, ale to nie problem: w restauracji jest mikrofala, gdzie podgrzałem jedzenie. Dla maluchów są plastikowe talerze i sztućce (wiec nie ma stresu, że cos spadnie) oraz foteliki. Co najważniejsze jedzenie jest bardzo smaczne, zróżnicowane i bez konserwantów, co powoduje, że jest to świetne miejsce dla małych alergikow. Obsługa jest b. pomocna i cierpliwa (mysle w kontekscie mojego syna, ktory bardzo lubi długo wybierac:). Pozdrawiam.