Odpowiadasz na:

Re: swissmed poród 2013

Trochę Was podczytuję z racji tego, że sama może kiedyś w przyszłości będę zainteresowana bo to co się dzieje w państwowych szpitalach to jakiś koszmar:))

Muszę jednak się nie zgodzić... rozwiń

Trochę Was podczytuję z racji tego, że sama może kiedyś w przyszłości będę zainteresowana bo to co się dzieje w państwowych szpitalach to jakiś koszmar:))

Muszę jednak się nie zgodzić z tym co pisze na stronie swissmed bo ja osobiście znam 2 przypadki kiedy odesłali noworodka, karetką do innego szpitala (nie jestem teraz pewna gdzie czy na Zaspę czy na Kliniczną ale chyba faktycznie na Kliniczną). Choć słyszałam też że na Zaspę też przywożą dzieci - moja koleżanka pracowała tam jako pielęgniarka i mi o tym opowiadała.
Tak więc tu trochę się swissmed mija z prawdą:)
Aha i jeszcze tylko dodam że w jednym przypadku nie chodziło o zagorzenie życia dziecka tylko po porodzie okazało się że dziecko ma zespół wad genetycznych - co jest dla mnie w ogóle ciekawą sprawą, że nikt tego nie zauważył wcześniej w tym nie zauważyli tego lekarze w swissmedzie.

Uważam jednak że gdy ma się w miarę zdrową ciążę, zaufanego lekarza który mówi że z dzieckiem jest wszystko ok można śmiało rodzić w swissie. Ja nie urodziłam pierwszego dziecka bo mi trochę szkoda tych 6 tysi było ale teraz bym się mocno wahała czy jednak nie dać tych pieniędzy. Choćby po to żeby mieć znieczulenie:))))

zobacz wątek
11 lat temu
nyzosia

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry