Re: sylwester dla singli 2011
Więc idźcie z dwudziestolatkami, co za problem?
Ja mam 45 i nie twierdzę że to niemożliwe!
Chodzi o to żeby potańczyć, żeby się pośmiać - przecież to nie jest zaproszenie do biura...
Więc idźcie z dwudziestolatkami, co za problem?
Ja mam 45 i nie twierdzę że to niemożliwe!
Chodzi o to żeby potańczyć, żeby się pośmiać - przecież to nie jest zaproszenie do biura matrymonialnego...
zobacz wątek