Widok

szczerze rozczarowana!!!

AŻ NIE CHCE SIĘ WIERZYĆ W OPINIE KTÓRE SIĘ CZYTA!!! JESTEM KLIENTKA KTÓRA SKORZYSTAŁA Z USŁUGI PIERWSZY RAZ I MIMO MOJEGO ZASKOCZENIA PSEUDO PROFESJONALNY SALON Z TAK BRUDNA TOALETĄ O BARWIE BRUNATNO BRĄZOWEJ MUSZLI KLOZETOWEJ A MAŁO TEGO Z KARTKĄ NA ŚCIANIE PROSZĘ PAPIER TOALETOWY WRZUCAĆ DO WORKA ZAMIAST DO MUSZLI- SKANDAL! NASTĘPNIE SKORZYSTAŁAM Z USŁUGI PANI BEATY PONIEWAŻ ZASUGEROWAŁAM SIĘ ,, OPINIAMI" FRYZJERKA ZASTANAWIAŁA SIĘ I NIE BARDZO WIEDZIAŁA CO ZROBIĆ Z MOIMI WŁOSAMI W KOŃCU ZAPROPONOWAŁA PODCIĘCIE KOŃCÓWEK NA WŁOSACH Z KTÓRYCH NAPRAWDĘ MOŻNA COŚ ZROBIĆ PONIEWAŻ SĄ I PROSTE I NIE JEST ICH MAŁO! UWAŻAM TO ZA BRAK ROZWOJU ZAWODOWEGO MAŁĄ KREATYWNOŚĆ I POMYSŁOWOŚĆ TWÓRCZĄ! POZA TYM PANI SPOJRZENIA I SZEPTY I PYTANIE O CENĘ BIŻUTERII PANI JOLI SĄ NIE NA MIEJSCU I STANOWCZO NIE TAKTOWNE - NIE POLECAM TEGO SALONU I STANOWCZO ODRADZAM
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pani Klaudio bardzo mi przykro czytając to co Pani pisze. Skupię się na merytorycznej części wypowiedzi, ponieważ jest to żenujące, by komentowac Pani "toaletowe" wizje...
W pracy fryzjera-stylisty bardzo ważny jest kontakt i współpraca z Klientem, nawet najlepsza wizja zmiany fryzury Klienta, może byc nietrafiona jeżeli Klient/ka nie będzie dobrze się w tym czuła, dlatego też bez Pani zdecydowania nie jesteśmy w stanie narzucic Klientce swojej stylizacji.
Jak to się mówi: "SĄ GUSTA I GUŚCIKI"
Pozdrawiamy :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
do góry