Polecam. Jednak jak mówią, bez pracy nie ma kołaczy. Dla wszystkich zainteresowanych, nie wystarczy chodzić na kurs, trzeba poświęcić swój czas i ćwiczyć. Na początku było mi bardzo ciężko przestawić się na inne czytanie- po 25 latach czytania tradycyjnego. Z czasem jednak zaczęłam rozumieć co czytam- bezcenne:) Do tej pory udało mi się przyspieszyć czytanie 2,5 do 3 razy. Ale to dopiero początek. Staram się codziennie ćwiczyć- poszerzać pole widzenia itp i nastawiam się na kolejne efekty.