Widok
tak to jest z tymi kolanami, mnie jak już bolą, a zdarza się to rzadko na szczęście, to w dniu przerwy np. po ciężkim tygodniu treningów.
Pierwszy raz się przestraszyłem i byłem bliski pójścia do prywatnego lekarza lecz coś mnie powstrzymało i przeszło samo 3 dni później.
Przy kolejnych razach nawet nie robiłem dodatkowej przerwy, jak bolało to trenowałem jeden dzień lżej, a potem wg planu i też przechodziło.
W tym sporcie ból kolan jest nieunikniony ;)
Ale prywatny lekarz to ostateczność.
Pierwszy raz się przestraszyłem i byłem bliski pójścia do prywatnego lekarza lecz coś mnie powstrzymało i przeszło samo 3 dni później.
Przy kolejnych razach nawet nie robiłem dodatkowej przerwy, jak bolało to trenowałem jeden dzień lżej, a potem wg planu i też przechodziło.
W tym sporcie ból kolan jest nieunikniony ;)
Ale prywatny lekarz to ostateczność.
Witam.
Jeżeli nie ma jakiegoś ciężkiego urazu jak złamanie, lub nie trzeba zwolnienia czy skierowania na dalsze badania to polecam fizjoterapeutę sportowego, oprócz sesji leczniczej nauczy jak samodzielnie wykonywać ćwiczenia lecznicze, jak bandażować i omijać ruchy prowokujące ból, czy zmodyfikuje treningi.
Jako doswiadczony fizjoterapeuta sportowy dysponuję szeroka gama diagnostyczną, ale w przypadkach gdy to jest wymagane zalecam wizytę u specjalisty np ortopedy polecam M Laskowskiego.
W razie pytań zapraszam na strone www.fizjosport.com
Jeżeli nie ma jakiegoś ciężkiego urazu jak złamanie, lub nie trzeba zwolnienia czy skierowania na dalsze badania to polecam fizjoterapeutę sportowego, oprócz sesji leczniczej nauczy jak samodzielnie wykonywać ćwiczenia lecznicze, jak bandażować i omijać ruchy prowokujące ból, czy zmodyfikuje treningi.
Jako doswiadczony fizjoterapeuta sportowy dysponuję szeroka gama diagnostyczną, ale w przypadkach gdy to jest wymagane zalecam wizytę u specjalisty np ortopedy polecam M Laskowskiego.
W razie pytań zapraszam na strone www.fizjosport.com
Andrzejewski w Słupsku https://kcp.pl/lekarz/andrzej-andrzejewski/fizjoterapeuta/slupsk/