Widok
tragedia
ten komornik to tragedia dużo tu napiszę ale jak ktoś szuka informacji to niech to doczyta do końca. U mnie tragedia. przez ponad rok czasu nie znalazł dłużnika nie odzyskał żadnej kasy. Przez ten rok to ja komornikowi dostarczyłem 2 adresy pod którymi przebywał dłużnik dwa miejsca pracy dłużnika. adres zamieszkania sprawdził tylko jeden i to dopiero po 4 miesiącach i tylko raz a jego notatka to , cytuje: "dłużnika nie zastano a sąsiadka potwierdziła że dłużnik wraz z rodziną zamieszkuje tu" - czyli jest potwierdzenie gdzie mieszka ale przecież drugi raz nie chciało mu się tam pojechać bo to nie całe 40 km; drugiego adresu nei sprawdzono. Ponadto Pan Bartosz i jego kancelaria nie była w stanei namierzyć gdzie pracuje mój dłużnik. Sam dostarczyłem adres zatrudniania ale i tak nic mi nie odzyskał. a gdy minął rok umorzył mi postępowanie i odesłał nakaz zapłaty i tu uwaga!! NAKAZ ZAPŁATY JEST PORWANY I POGNIECIONY!!!!!! jak psu z gardła wyjęty. TRAGEDIA TRAGEDIA OMIJAJCIE TEGO KOMORNIKA Z DALEKA.