Re: trenowanie w warszawie
Hmm... moim nieskromnym zdaniem albo robicie sobie jaja, albo koniecznie chcecie zrobić sobie krzywdunię. Asfalt/beton/kostka/co-tam-macie-innego-na-Nowym-Świecie jest idealną nawierzchnią do...
rozwiń
Hmm... moim nieskromnym zdaniem albo robicie sobie jaja, albo koniecznie chcecie zrobić sobie krzywdunię. Asfalt/beton/kostka/co-tam-macie-innego-na-Nowym-Świecie jest idealną nawierzchnią do poodbijania stóp, produkcji bąbli, bardzo przyjazną dla Achillesów etc... A efekt treningowy - cóż, nie trenuje się do maratonu biegając dystans maratonu. Na zdrowie!
zobacz wątek