Odpowiadasz na:

Re: Gadu gadu nocą, baju baju w dzień ;-)

to jestem :) dotarłam do domu, umyłam część naczyń, zjadłam coś i poległam :)))
co za dzień! :) byłam dzisiaj u mojego Walentego po walentynkę, w sobotę raniutko wyjeżdża wiec dzisiaj... rozwiń

to jestem :) dotarłam do domu, umyłam część naczyń, zjadłam coś i poległam :)))
co za dzień! :) byłam dzisiaj u mojego Walentego po walentynkę, w sobotę raniutko wyjeżdża wiec dzisiaj zrobiliśmy sobie miłosny dzień;) Mc Donald mnie zabił, do teraz fryty mi zalegają... chyba macie dobry pomysł z tą naleweczka - popchnę to wszystko porządnym łykiem :))

zobacz wątek
9 lat temu
~.k.a.

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry