Odpowiadasz na:

czasy na karcie ..

Dor napisał(a):

> Regulamin swoją drogą "internauto". Nie wpisywała czasów, ale
> te czasy notowali przecież ludzie na punktach. Weźcie też pod
> uwagę jej narodowość.... rozwiń

Dor napisał(a):

> Regulamin swoją drogą "internauto". Nie wpisywała czasów, ale
> te czasy notowali przecież ludzie na punktach. Weźcie też pod
> uwagę jej narodowość. Pewnie nie czytała po polsku regulaminu i
> ja przymrużył bym na to oko. Nie chodzi tu przecież o nagrody,
> ani pieniądze, tylko o jeden dyplom.

też uważam za nienormalne takie dyskwalifikacje za niewpisanie czasów - jeśli ktoś wymięknie w trasie to jeszcze pół biedy, ale przejść całą stówę żeby na mecie ktoś powiedział ci: "sorry - byłeś tam, wiemy to, ale punkt 4 paragrafu 16 ustęp 24 mówi wyraźnie, że ..." ?? dla mnie to takie trochę ... nieharpaganowe ...

rozumiem po wynikach wstepnych, że jednak przyznano jej tytuł harpagana,
a dyplom będzie mogła odebrać następnym razem? szkoda, że nie dało się tego sprawdzić od razu ...

no i jeszcze moje osobiste doświadczenie z wpisywania czasów na karcie.
szedłem TP. od mniej więcej 6PK czasy na karcie nie tyle wpisywałem, co wydrapywałem. karta zamokła (w ogóle cały plecak mi przemókł) i długopis
nie chciał po niej pisać. Dopiero wieczorem, na PK13 karta wyschła na tyle,
że mogłem wpisać czas i poprawić wszystkie przednie.

zobacz wątek
19 lat temu
~molderek

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności