Widok
uwagi
wróciłam z Almy, pozostawia dużo do życzenia
1 budynek bardzo nośny, wszystko w nim słychać, lekka konstrukcja, bardzo bardzo brudny, wykładziny na korytarzach do natychmiastowej wymiany,
2 zabiegi bardzo słabe, np. okłady gorące żelowe, nie ma nawet plastrów borowiny
3 gimnastyka zbiorowa ok
4 gimnastyka indywidualna ok
5 prądy jak wszędzie, masaże krótkie, basen grupa bardzo mała w Gdańsku
6 posiłki dobre
7 pokoje różne, są nowe w skrzydle dobudowanym z nowymi meblami, ale są takie które nie powinny być użytkowane, łóżka z materacami do wymiany dla osób chorych na kręgosłup
8 łazienki pozostawiam bez komentarza te w pokojach o niskim standardzie
9 ogólnie słabo, a nawet bardzo słabo
10 osoba nie mająca problemu z poruszaniem się można sobie dużo zwiedzić okolice we własnym zakresie, np. sopot , malbork, gdańsk. hel, gdynia itp
11 wycieczek nie ma
nie wiem czy można to miejsce polecać, w moim odczuciu brak dobrego gospodarza tego ośrodka
bk
1 budynek bardzo nośny, wszystko w nim słychać, lekka konstrukcja, bardzo bardzo brudny, wykładziny na korytarzach do natychmiastowej wymiany,
2 zabiegi bardzo słabe, np. okłady gorące żelowe, nie ma nawet plastrów borowiny
3 gimnastyka zbiorowa ok
4 gimnastyka indywidualna ok
5 prądy jak wszędzie, masaże krótkie, basen grupa bardzo mała w Gdańsku
6 posiłki dobre
7 pokoje różne, są nowe w skrzydle dobudowanym z nowymi meblami, ale są takie które nie powinny być użytkowane, łóżka z materacami do wymiany dla osób chorych na kręgosłup
8 łazienki pozostawiam bez komentarza te w pokojach o niskim standardzie
9 ogólnie słabo, a nawet bardzo słabo
10 osoba nie mająca problemu z poruszaniem się można sobie dużo zwiedzić okolice we własnym zakresie, np. sopot , malbork, gdańsk. hel, gdynia itp
11 wycieczek nie ma
nie wiem czy można to miejsce polecać, w moim odczuciu brak dobrego gospodarza tego ośrodka
bk
Cześć. To byłyśmy na tym samym turnusie. Faktycznie warunki lokalowe pozostawiają dużo do życzenia. Budynek nie przetrwałby słabego tornada ;). Ale za to winę ponosi Właściciel Almy. Co do zabiegów....nie mam zastrzeżeń. Posiłki również smaczne i wystarczające (nie ma potrzeby dojadania). Rozrywek nie ma żadnych chyba, że znajdzie się ktoś operatywny, kto coś zorganizuje (i tu ukłon w stronę sympatycznego kolegi M - kto był, wie o kogo chodzi). Poza tym, dla palaczy i nie tylko, swoim własnym życiem, żyje grzybek :). Muszę też wspomnieć o wspaniałej Pani Ani z sali gimnastycznej oraz Panu Grzesiu (masaże). Jak dla mnie rewelacja i wykonują kawał dobrej pracy. Faktycznie, dla osób mających problem z chodzeniem nie wiele można zwiedzić w samym Sobieszewie. Blisko Gdańsk, Sopot ale to i tak we własnym zakresie. Pozdrawiam turnus sierpniowy 2018. Ogólnie, było rewelacyjnie :).