Byłem w tym warsztacie przy salonie zapytać się czy maja możliwośc załatwienia częśći do mojego autka, na podzspołach hondy, najpierw odesłano mnie do salon, bo podobno tam się zamawia części, z salonu do warsztatu, potem jeszcze raz do salonu, jak drugi raz odesłano mnie do warsztatu to już byłem tęgo wkurzony, i na patoczył się tam przy biurku jakiś wąsaty ( z łańcuszkiem złotym ) na szyi i z wielką łaską poszukał częsci w komputerze, po czym z miną jakbym mu matkę zabił, oznajmił ,że nie da rady bo to za dużo zachodu ze sprowadzaniem. No cóż, ta sytuacja to dobry wyznacznik jakości obsługi, przynajmniej w moim przypadku.