Re: rowerzyści na ścieżce ROLKOWEJ wokół PGE Arena
Popieram Krzyżaka, sam jeżdze na razie tylko na rowerze (może kiedyś rolki) i nie mam pretensji do rolkarzy. Jak znajdzie się baran (a jest sporo takich) uważać i omijać...na nic pyskówki ..ciota...
rozwiń
Popieram Krzyżaka, sam jeżdze na razie tylko na rowerze (może kiedyś rolki) i nie mam pretensji do rolkarzy. Jak znajdzie się baran (a jest sporo takich) uważać i omijać...na nic pyskówki ..ciota zawsze będzie ciotą niezależnie na czym jedzie
Apropo ostatnio na ścieżce szłą dziewczyna i jej nie zauważyłem (była z tyłu za kimś innym), prawie na nią wpadłem (tylko dobre hamulce mnie uratowały).
Jak myślicie dostałem opierdol, że jestem PALANTEM :) a jechałem na rowerowej ścieżce...cóż mi pozostało , życzyć miłego dnia i jechać dalej...z IDIOTAMI się nie dyskutuje,..IDIOTÓW się igniruje.
Pozdrawiam zdrowo myślących
zobacz wątek